Trzeba zreformować stałe umowy o pracę
Zainteresowanie pracodawców umowami cywilnoprawnymi to efekt tego, że rozwiązanie stałych umów jest niezwykle trudne i kosztowne – pisze przedstawiciel Banku Światowego na Polskę i kraje bałtyckie.
Xavier Devictor
Co jest tymczasowe, a co stałe? Oto pytanie, z którym od wieków mierzą się filozofowie i uczeni. Ale w Polsce muszą na nie odpowiedzieć także ekonomiści zajmujący się rynkiem pracy. Mniej więcej jedna czwarta tu pracujących to osoby zatrudnione na tymczasową umowę na czas określony. W zamierzeniu umowa tego rodzaju ma zapewniać pracodawcy pewną elastyczność, np. umożliwiać przyjęcie pracownika na okres próbny przed podjęciem ostatecznej decyzji o zatrudnieniu albo pomóc w okresie silnej niepewności gospodarczej.
Polska specyfika
Doświadczenia innych krajów wskazują, że takie umowy faktycznie zmniejszają ryzyko pracodawcy przy zatrudnianiu nowego pracownika na bardzo usztywnionym rynku pracy, a przez to przyczyniają się do zmniejszenia bezrobocia i wzrostu konkurencyjności. Lecz w przypadku Polski umowy tymczasowe mają dwie specyficzne cechy, niespotykane gdzie indziej na świecie.
Należy wzmocnić ochronę pracowników tymczasowych i jednocześnie uelastycznić...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta